Forum Ośrodek Jeździecki PIAF Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 AFI (A Fire Inside) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Wto 23:47, 09 Sty 2007 Powrót do góry

Na prośbę Kahlan Very Happy
Może nawet przeniosę tu parę postów Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kahlan
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1265 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z.... domu :D

PostWysłany: Wto 23:48, 09 Sty 2007 Powrót do góry

no nareszcie. to przenos. mnie sie nie chce. kurde, tak dobrze tu o wszystko dbasz. lepiej niz ja Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Pią 21:46, 12 Sty 2007 Powrót do góry

Ehh... oświadczam wszystkim zainteresowanym, że postów nie da się przeniesc, a przynajmniej nie da się tego zrobić używając panelu moderatora. Co do administratora nie wiem. Kahlan?

No w każdym razie od teraz wszystko co dotyczy AFI to tutaj, bo Kahlan się wścieknie o zaśmiecanie jej wątku Very Happy

Żeby tu nie świeciło pustkami, bo wręcz nie wypada, to wkleję informacje o AFI z Wikipedii i może jakieś zdjęcia. Ehh kolejny wątek nad którym trzeba... take care Razz Dobra, nie ważne Smile

AFI (A Fire Inside; sama nie wiem jak powinno ich nazywać, bo w internecie figurują w większości pod skrótem AFI. Teoretycznie jest to skrót od A Fire Inside, ale przecież na okładkach płyt mają jak wół "AFI". No więc nie wiem, co jest jakby nadrzędne - skrót, czy jego rozwinięcie)

Skład zespołu:
Davey Havok - wokal
Jade Puget - gitara
Hunter Burgan - bas
Adam Carson - perkusja

Grają muzykę... cóż, dość trudno konkretnie sprecyzować jaką. Na pewno jest to jakaś odmiana rocka, stawiałabym na punka z elementami alternatywy, ale tego chyba nikt nie jest pewny. Zresztą tak naprawdę, to ciężko jest przyporządkować jakikolwiek zespół konkretnemu gatunkowi - doskonałym przykładem jest to, że Green Day'a można znaleźć zarówno na półkach "zagraniczny pop" jak i "death metal" Very Happy No nieważne, w każdym razie AFI ma na koncie 7 albumów (tak, aż 7, aż mi się wydaje dziwne, że są tak mało znani w Europie), dobra, wymienię je Very Happy

ImageAnswer That And Stay Fashionable

ImageVery Proud Of Ya

ImageShut Your Mouth And Open Your Eyes

ImageThe Black Sails In The Sunset

ImageThe Art Of Drowning

ImageSing The Sorrow

ImageDecemberunderground

Teraz może trochę tak godnych zaufania jak używany kondom informacji z Wikipedii Smile

AFI (A Fire Inside) - amerykański zespół punkowy (post-hardcore'owy) z Ukiah w Kalifornii. Założony w 1991 roku przez Davey'a Havok'a (wokal), Mark'a Stopholese'a (gitara), Vic'a Chalker'a (bas) i Adam'a Carson'a (perkusja). Obecny skład to: Davey Havok, Jade Puget, Hunter Burgan, Adam Carson. Grają mroczną, introspektywną muzykę, w której słychać zarówno inspirację The Cure, jak i wpływy death-rocka spod znaku Minor Threat, hardcoru czy The Ramones. Umiejętność łączenia hałaśliwej agresji z melancholijnymi melodiami przysporzyła im wielu fanów. Zdobywali ich głównie za pomocą swoich koncertów - jak sami przyznają "...koncerty zawsze były dla nas najważniejsze. Naszą bazę fanów stworzyliśmy w oparciu o występy na żywo". Występowali wszędzie i ze wszystkimi - od Rancid do Jane's Addiction. Mówi Davey Havok: "Kiedy grasz muzykę w stylu, który tak naprawdę nie pasuje nikomu, podejmujesz ryzyko, że nikogo nie przyciągniesz. Rzucasz ludziom wyzwanie, aby opuścili swoje nisze i porzucili wyobrażenie o tym, co lubią i do czego się przyzwyczaili. Na szczęście jest wielu ludzi, którzy nie zwracają uwagi na styl - po prostu koncentrują się na muzyce i akceptują nas takich, jacy jesteśmy. Dlatego mamy fanów wśród przedstawicieli przeróżnych subkultur - skate'ów, nawiedzonych dzieciaków, punk-rockerów, metalowców, studentów college'ów, hardcorowców, itp."

Mam nadzieję, że to krótkie "coś" Was satysfakcjonuje, jak nie, to dysponuję jeszcze wersją słowacką, dla zainteresowanych Twisted Evil

Teraz czas na to, co tygryski lubią najbardziej, czyli zdjęcia, wątek o zespole bez zdjęć to wątek bez sensu Razz

Cały zespół:

Image

Image

Davey: (jemu jest cholernie ładnie jak ma okulary, ale nie tak normalnie, tylko na głowie. tzn zakładając, że może mu być w czymś cholernie ładnie Twisted Evil )

Image

Image

Image

Jade: (zmartwię Was słońca moje - on ma dziewczynę i ma ją już dosc długo...)
Image

Image

Hunter:
Image

Image

Adam:
Image

Image

A to Billie Joe z Davey'm Smile
Image

Dobra, chyba ostro przegięłam z tymi zdjęciami... A kit z tym Razz
The end.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szałwia
Seid



Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Świata Dysku

PostWysłany: Sob 19:19, 13 Sty 2007 Powrót do góry

Jezu... Davey żeczywiście wygląda makabrycznie na niektórych zdjęciach, he he Razz

Czytalam już kiedyś ten artykuł o AFI i tylko jedno mnie zastanowiło: "Dlatego mamy fanów wśród przedstawicieli przeróżnych subkultur - skate'ów, nawiedzonych dzieciaków, punk-rockerów, metalowców, studentów college'ów, hardcorowców, itp." Skate'ów? CZy to aby nie przesada? Very Happy Wink

Cytat:
doskonałym przykładem jest to, że Green Day'a można znaleźć zarówno na półkach "zagraniczny pop" jak i "death metal"


Oj już bliżej im do pop'u niż death metalu Razz Do jakiegokolwiek metalu (nie mówię że to źle Wink ) bardzo, ale to bardzo im daleko Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Pon 20:12, 15 Sty 2007 Powrót do góry

Eee... Szałwio, nie żeby Cię martwić, ale to były te znośne zdjęcia Laughing Specjalnie wybrałam te najlepsze, na których wygląda w miarę jak człowiek, a Ty już mówisz, że makabrycznie <hahaha> O Boże... <leży i kwiczy ze śmiechu> Laughing

Co do tych skate'ów to ujmijmy to w ten sposób - to im nagle się zaskakująco poprawił gust, i może przejdą na jakąś inną, rozsądną subkulturę, a nie to że AFI gra dla skate'ów, OK??

Ja się zgadzam, że bliżej im do popu. Zresztą prawdą jest, że jest coś takiego jak dobry pop, a przynajmniej bywa. Więc powiedzenie, że coś jest w czymś podobe do pop'u wcale niczemu nie ubliża Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szałwia
Seid



Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Świata Dysku

PostWysłany: Pon 21:59, 15 Sty 2007 Powrót do góry

Po uno czy ja mowię że ubliża?? A skoąd! Dobra muzyka może należeć do każdego stylu w muzyce(no może pomijając disco polo i techno Wink ) A Green Day To dobry pop-rock z mocnniejszą gitarą Wink Smile

Mnie nie o to cho że grają dla skate'ów - ale o to że taka muzyka może być sluchana przez osobę która określa się mianem "skate". Ale moze faktycznie moze chodzi o tych ktorzy się "nawracają" Razz Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Pon 23:15, 15 Sty 2007 Powrót do góry

Hmm sprzeczałabym się, czy Green Day to mocniejszy pop-rock... W większości źródeł kwalifikowany jest jako punk rock, z czym też się do końca nie zgadzam. Była cała rozmowa na międzynarodowym forum GD na ten temat, i NIC z niej nie wynikało, więc ja już na ten temat nawet nie chcę gadać Razz Ja wogóle jestem przeciwko takiemu szufladkowaniu zespołów, bo tak naprawdę to w każdym są elementy różnych rodzajów muzyki (np. wiecie, że w jednej piosence GD doskonale słychać rytmy... hmm... arabskie? poważnie Razz) i nie da się ich po prostu rozłożyć do różnych szufladek, chyba, że by się nakładały Very Happy A już AFI na pewno bym nie szufladkowała, bo to jest kompletny mix wszystkiego... Ale dobry mix Smile

Tak, właśnie "nawracanie" się miałam na myśli. Hmm... a może by jakąś terapię opatentować?? Przymusową Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szałwia
Seid



Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Świata Dysku

PostWysłany: Wto 16:22, 16 Sty 2007 Powrót do góry

Ja tu nie o szufladkowaniu ale mimo wszystko o jakimś ogólnym zakwalifikowaniu poprzez patrzenie na całokrztałt twórczości oraz. Zresztą co racja to racja - samo pojęcie gatunków muzycznych nie jest zawsze jasne np. kiedy jest rocka a kiedy zaczyna się punk-rock. I faktycznie wiem że często green-day jest (i w sumie chyba slusznie) zaliczany do punk-rocka. Ale masz rację - nie rozgrzebujmy tego tematu. Zzresztą wiem ze jeśli chodzi o Green day'a to Ciebie Morgaine nie przegadam Razz Very Happy

Właśnie coś takiego znalazłam w wikipedii pod chasłem "Green Day":Gatunek pop rock, pop punk, punk rock, rock alternatywny Wink

Tak teraz pomyślałam że może coś w kleję o różnych nurtach w muzyce w wątku "ogólnie o muzyce"?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szałwia
Seid



Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Świata Dysku

PostWysłany: Wto 16:36, 16 Sty 2007 Powrót do góry

Sorki za post za postem, ale jeszcze napiszę coś o death metalu (do którego jak mówiłaś niektórzy jak pisałaś zaliczali green day'a)

z wikipedii:
"Gatunek cechują m.in. charakterystyczna forma ekspresji wokalnej zwana growlingiem, ulegająca na przestrzeni lat zmianom w zależności od radykalizacji brzmieniowej samej muzyki jak i warstwy lirycznej poruszanej przez poszczególne zespoły; szybka "praca" gitar oraz perkusyjne blasty. Tradycyjna tematyka tekstów dla gatunku porusza zagadnienia okultyzmu, ezoteryki, śmierci tj. eutanazji, aborcji, zbrodni przeciwko ludzkości, deprawacji społeczeństwa (kazirodztwo, konsumpcjonizm, akty przemocy, gwałtu, morderstw czy też dzieciobójstwa). Obecnie nie występują granice tematyczne."

Oczywiście żeby bylo śmieszniej jest mnóstwo odmian death metalu Razz Ja osobiście death metalu nie slucham ze względu na wspomniany growling (jak to moja koleżanka kiedyś określiła - śpiew jakby ktoś właśnie wypluwał pluca he he).

Bardziej przystępny w odbiorze jest melodic death metal który różni się tym ze ma więcej gitarowych solówek, czasami na gitarach akustycznych, z rzadka pojawia się również "czysty wokal" Wink . Z zespołów króre ja znam lepiej to grają melodic death metal np. In flames Arch Enemy czy Children Of Bodom


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Pią 22:16, 26 Sty 2007 Powrót do góry

Ale po całokształcie twórzczosci często trudno jest przypisać zespół do jednego gatunku, bo czesto piosenki są zupełnie różne, albo np zespół przechodzi "metamorfozę" Smile Heh, nie, co do Green Day'a mnie nie przegadasz Razz Twisted Evil

Dobry pomysł z tym wklejeniem czegoś o różnych gatunkach muzyki, jak będziesz miała czas to baaardzo chętnie bym cos takiego poczytała. I równie chętnie poczytałabym o róznych subkulturach, także jakby się znalazł ktoś chętny, to ja go będę wspierac... psychicznie Smile

Co to tego death metalu, to powiem tak - to już mi się nie podoba. Metal jest ogólnie bardzo w porządku, a już taka klasyka jak Metallica to... klasyka po prostu (masło maślane Very Happy). Jednego nie lubię - atakowania tematów religijnych. Ok, niech sobie nawiazują do religii ale niech nie wjeżdżają na nich maxa tak jak niektóre zespoły to robią. Tzn mnie osobiscie to nie uraza, jak patrzę z innego punktu widzenia. Konkretnie chodzi mi o tych wszystkich ludzi, którym na słowo "metal" natychmiast przychodzi do głowy słowo "satanizm" i "narkotyki". A to się własnie bierze z tych zespołów nałogowo wjeżdżających na religię. I potem idzie sobie taki spokojny metal ulicą, a połowa babć przed nim ucieka. Tego nie lubię, to jest tworzenie stereotypów i błędnego wizerunku. Czego doswiadczam nawet jesli chodzi o moich rodziców, też są umoczeni w te stereotypy, choć powoli ich z tego wyciągam.

Hehe, ja chce usłyszeć jakiś kawałek z tym growlingiem! Bo przyznam się szczerze, że death metalu nigdy nie słuchałam i nie wiem jak to brzmi... <chowa się pod biurko ze wstydu> Ciekawe jak by brzmiało jakby ktoś naprawdę wypluł płuca... Musze poprosić o to kochaną profesor Nassalską, może tego nie przeżyje a ja jeszcze ubaw będe miała Very Happy

Ale ale, uciekliśmy strasznie od tematu. Żeby choc tak lekko zaznaczyć, że jednak jest to wątek o AFI, to może parę newsów.
A więc AFI, 20.01 wystąpiło w programie Saturday Night Live (SNL, nie jestem pewna czy wiecie co to jest, ja nie wiem, może ktoś mnie uświadomi...). Wykonali "Love like winter" i "Miss murder", co prawda coś im się zawaliło w pewnym momencie z mikrofonem, ale Davey robił dobra minę do złej gry i usilnie starał się przekrzyczeć gitare, bas i perkusję bez uzycia mikrofonu (gratuluję pomysłu), na szczescie potem mikrofon "się" naprawił. No i to co spiewał z działającym mikrofonem wyszło bardzo dobrze, szczególnie "Love like winter", to im chyba zawsze wychodzi bardzo dobrze na występach live Smile
[link widoczny dla zalogowanych] jest link do wyżej wspomnianego wystepu Smile Podziekowania należą się pewnej Ashley, która mimo wykasowania filmiku z Youtube (!!) znalazła go w innym miejscu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Czw 21:52, 15 Lut 2007 Powrót do góry

Uwaga, jak ktoś nie chce się zdołować, albo może inaczej - nie chce czytać wypowiedzi osoby zdołowanej, to proszę kliknąć na górze strony w taką strzałkę z napisem "wstecz" Very Happy

Otóż wszystko zaczęło się od tego, że pewien Peter napisał na GDC (Green Day Community) w wątku o AFI, że w maju będą oni w Szwecji (on właśnie stamtąd jest) i że bardzo się cieszy i pójdzie na ich koncert. No więc ja weszłam na stronę AFI żeby się dowiedzieć, czy może są jeszcze jakieś koncerty w innych miejscach Europy, nie liczę na Polskę, ale Niemcy... No więc weszłam [link widoczny dla zalogowanych] i wyszłam zdołowana. jest koncert, owszem, z Berlinie, nawet dwa razy - 5 i 9 maja. Tylko dlaczego do kurwy nędzy ja wtedy piszę maturę z polskiego i angielskiego???!!! Dodatkowo bilety są po 23 euro, czyli cholernie tanio, ludzi pewnie nie będzie dużo, bo (jeszcze) nie są tak znani w Europie. No i to Berlin, tuż koło granicy...
Ehh... musiałam to napisać Sad
Ktoś mnie pocieszy? (poza Kahlan, która już mnie pocieszała )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kahlan
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1265 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z.... domu :D

PostWysłany: Czw 23:06, 15 Lut 2007 Powrót do góry

pocieszałam, ale będę to robić dalej. nie tylko ciebie to dołuje. też bym z chęcią na jakiś duuuży koncert poszła, ale zarówno MCR mi "halo" zrobiło (kocert tez w Berlinie 6.04) i teraz to AFI... bo nie powiem, poszlabym... jedyna nadzieja w RHCP, ktorzy beda w Polsce (!!) 3.07 (!!!!). to juz lepiej... ale te dwa (trzy) koncerty w kwietniu i w maju... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szałwia
Seid



Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ze Świata Dysku

PostWysłany: Pią 20:11, 16 Lut 2007 Powrót do góry

Pocieszam, pocieszam, pocieszam ! Jeszcze będziesz na pewno miała okazję pojechac na ich koncert Smile A może kiedyś trafią do Polski Very Happy A tym czasem niech Cię pociesza ta wizja koncertu RHCP Very Happy To co dziewczyny, jedziemy do Chorzowa? Wink Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kahlan
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 1265 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z.... domu :D

PostWysłany: Sob 14:08, 17 Lut 2007 Powrót do góry

wlasnie sie nad tym zastanawiam na powaznie, ale 115,-...?? to mnie ciut hamuje... ale, kto wie?? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morgaine
Moderator/Iwa



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 1048 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tzw. Uć :)

PostWysłany: Sob 20:42, 17 Lut 2007 Powrót do góry

Dzięki za pocieszenie...

Hej, chwila moment - jazda mi tu zakładać wątek o RHCP!! Razz Bo to nie ja powinnam, a Kahlan, a tu mi proszę nie zaśmiecać mojego wspaniałego watku o jeszcze wspanialszym zespole Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)