Filmy

no może Morgaine. Ja tego nie pamiętam. A chyba mnie przed tym nie spiliście, że nie pamiętalabym. Razz

Szałwio słyszałam, że tam od początku do końca krew się leje. Razz

Ale mimo to jakoś mi się nie pali tego oglądać. Ale może zmienię zdanie. Smile

Oczywiście Moragine, że byłaś ze mną i z Frankiem, jak możesz nie pamiętać Twisted Evil

W "300" według mnie wcale nie ma dużo krwi. I przede wszystkim jeśli już jest, to jest pokazana w bardzo fajny sposób. Jak dla mnie film rewelacyjny, super efekty.

Skleroza nie boli... ale dokucza, szczególnie przed maturą. Jeszcze trochę nauki i zapomnę kim był Sienkiewicz czy Kochanowski Razz

"Forma dla samej formy". Swietnie zrobiony, ale pamiętajcie NIE WOLNO oglądac go na małym ekranie - film straci sens Wink

Co do filmów, to wczoraj obejrzałam sobie "Dom nad jeziorem" ("The Lake House"). Świetny pomysł, i równie świetne wykonanie, moim zdaniem. Mimo, że generalnie nie lubię romansideł, to było genialne. Może ze względu na moja Sandrę Bullock, która tam grała, a która jest moją ulubioną aktorką... Smile

Akcja dzieje się w roku... no własnie ciężko stwierdzić, bo w dwóch na raz: 2004 i 2006. Chłopak i dziewczyna, lokatorzy tego samego domu (tylko że wynajmujący go w różnych latach) zaczynają ze soba korespondować i orentują się, że dzielą ich dwa lata różnicy czasu. Cała akcja jest opisem ich korespondencyjnej znajomości i oczywiście starań, żeby się spotkać "w realu". Żeby się dowiedzieć co i jak dalej, musicie obejrzeć Smile

Polecam.

Ściągne i obejrze Very Happy

Jak chcesz, to mam na płycie. Choć ehh nie wiem, kiedy się zobaczymy...

Dobra, kochani moi, zbieramy grupę na Harry'ego Potter'a i Zakon Feniksa. Kto jest chętny i jak z terminami? Mam na myśli, kto kiedy wyjeżdża.

Ja osobiście jestem chętna i to nawet bardzo. Co do wyjazdu, to nie ma mnie w ostatnim tygodniu sierpnia. Mam też zajete wszystkie dni powszednie od rana do 16.

I jak..? Smile

miałam to załatwiać personalnie, na gg, ale można i gremialnie. Very Happy

ja sie pisze (!! Very Happy

). ja się już nigdzie z Łodzi nie wybieram. Very Happy

proponuje termin 11.08 (sobota), godz. 17 lub 19 w Silver Screenie (opcjonalnie jeszcze Bałtyk, godz. 18:30), potem skoczymy moze gdzies na piwko, bo mamy parę spraw do "oblania" Very Happy

co do biletów jestem gotowa podjąć się rezerwacji. Smile

i oczywiście jestem otwarta na inne propozycje. Smile

godziny seansów pewnie mogą ulec zmianie, jednak będę szukać seansów w tych okolicach. Smile

O tak jestem jak najbardziej za! Very Happy

Do końca wakacji jestem w Łodzi, więc ten termin mi odpowiada. I piwo after też! Mr. Green

Może lepiej seans o 17, ale proponowałabym w cinema city, bo tam się lepiej ogląda, bo nikt nikomu nie zasłania, ale to już jak wy chcecie Smile

Kochane moje, a nie chcecie iść do IMAXA? Na wersję z trójwymiarowym fragmentem?

Ooo, a to jest coś takiego? Very Happy

Ale rozumiem, że cały film nie jest trójwymiarowy? I jaka jest cena?

Gość

wiesz Morgaine, że ja z moim wzrokiem na takie rzeczy chodzic nie moge niestety... Sad

:/ z reszta, nie wiem jak bedzie z wyjsciem moim w ten weekend, bo chwilowo drugi dzien leze w lozku skrecajac sie z bolu. moze do soboty wyzdrowieje, ale nic nie moge obiecac. Sad

Nie wiedziałyście, że jest coś takiego..? Dziwne. No w każdym razie jest, moment trójwymiarowy to walka w Ministerstwie i trwa około 15 minut. Cena to 18 zł, czyli 2 zł więcej niż bilet na normalny seans.

Dlaczego nie możesz chodzić na takie rzeczy ze swoim wzrokiem, Kahlan? Ja też mam wzrok zepsuty, bardziej niż Ty, a mogę...
W ten weekend się nie udało, ale zawsze są nastepne Smile

Możemy iść każdego dnia w tygodniu. Mnie pasuje praktycznie zawsze po południu. Więc podajcie termin, a ja sie dostosuje Smile

Jeśli chodzi o tą wersje trójwymiarową to ja bym chętnie na to poszla, ale jeśli Kahlan nie może, to nie ma problemu i idźmy na normalną. Chociaż ta walka w trójwymiarze musi robić wrażenie Very Happy